Bywało grubo w robocie z paleniem, ale za mocne dziury w mózgu mi to robilo, teraz po pracy korka dwa ale nie codziennie, czasem w wolne sie zdarzy calodzienny maraton ale tez bardzo rzadko.
Browar, faja, plener, niebo jak baja, wszystko to przecież należy do nas
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.