Na 2 testowych nasionach wypróbowałem kiełkowanie w kostkach EASY PLUG.

Wnioski:
Dziurka u dołu mająca zdanie odprowadzać wodę jest czymś co może przeszkadzać bo :

, a dziurkę przez producenta wykonaną warto powiększyć np. wpychając małego eppendorfa do 3/4 wielkości kosteczki.
Więc dobrze czy źle działa sposób po tuningu-(okaże się po zaklejeniu i wykiełkowaniu następnego siona).
Wygląda to tak :




Korzonek po 5 minutach dostępu do ciepłego powietrza po prostu usechł (kostka stała na ziemi w innej doniczce), nie chciałbym znienacka takiej sytuacji przy nasionach za 40 zł itd.
Napewno też wsadziłem za głęboko nasionko , myślę 8 mm to maks bo właśnie głębiej oznacza kiełek poza kostką.
Wolę po eksperymentować i mnieć jasność.
Dodałem też 5 ml na każdą kosteczkę biohumusa , zobaczymy czy to nie przeszkodzi nasionom kiełkować.
Chcę doświetlać sadzonki w tym medium aż się ukorzenią i potem sru na spota.

Na alele poszukaj aukcji dla ogrodników co robia w szklarniach.
Kupisz gotowe formy do wysiewu i tace do nich w róznych rozmiarach. Kosztują grosze.
Dajesz tylko ziemie i masz bezproblemowy start dla sionek.
A korzonek ci zdechł bo masz złe warunki i popełniasz podstawowe błędy.
pozdrawiam

Moim zdaniem są lepsze sposoby i nawet tańsze.
Ja często przy kostkach czy innych małych pierdolnikach na sadzonki.
Daję pod spód perlit, tak na wszelki wypadek jakby wylazły dołem.
I nigdy się nie zdarzyło, że coś się stało z korzeniami.

Pozdro
G.

Kliczko , po prostu jak go podniosłem z wilgotnej ziemi moment usechł bo mam w domu 30 stopni.

Co ciekawe , ujebałem ze 5 mm korzenia temu uschniętmu i wyrosło to dziś :
Dół już zakleiłem , zobaczymy co dalej.Dałem pod lampkę biurkową.

Inne ujęcie :

Da sobie rade. Bo puszcza jeszcze boczne z glownego.

No to ze ten dol usechl to nic jak moon pisze pusci z bocznych i bedzie luz

Kowalsky napisał: I puscil czy dwa uszkodzone i dwa na powierzchni ale zakleiłem doły i kiłkują.

Jeden idzie też w kostce nasączonej biohumusem.Także eksperyment sie udał.Tylko musze pod cobem kiełkować 50 watt żeby się nie wyciągały tak.

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Suksces.
Biohumus nie przeszkadza pestkom kiełkować.
Drugi z uciętym korzonkiem też wykiełkował.


Lampka ma 4 waty ;(
Szkoda że na chacie nie mogę tego COBA odpalić.

Pewnie, że nie przeszkadza.
Chyba, że przesadzimy w nim to wtedy będzie bieda.

Pozdro
G.

Po pierwsze: jeśli korzonek wyszedł Ci spoza eazypluga tzn, że za późno zadziałałeś.
Nasiono wkładasz max 0,5 cm i przykrywasz częścią oderwanego medium.
I najważniejsze: MOCZYSZ je w pojemniku z wyregulowaną wodą o PH < 7. Najlepiej 5,8.
Do momentu aż nie napije się co zaobserwujesz. Przelewanie z góry (co mogłeś, ale nie musiałeś robić) jest bardzo zdradliwe
i medium w środku jest zupełnie suche. Korzonek choćby chciał to wody nie znajdzie.
Kostki wrzucasz do propagatora z lekko usuniętym wywietrznikiem i kładziesz sobie pod łóżko.
Po 24h masz wystrzelone wszystkie nasiona