Polecane Sklepy

HEMP.pl - growboxy, lampy, nawozy do uprawy roślin

nasiona marihuany

 
 
 
 

TEMAT: katastrofa przy kiełkowaniu

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #1

  • avk
  • avk Avatar
  • Offline
  • ... na WEG'u
  • Posty: 152
  • Zebranych lumenów: 362
Około 2 tygodnie temu położyłem mój główny sort nasion na watę. Był to cały przekrój odmian outdoorowych z solidnego sklepu, oraz nasiona od naszego DIESELA. Po tygodniu nasiona z racji wypuszczenia kiełków poszły standardowo do ziemi, gdzie część trafiła w doniczki na spota do ziemi spotowej, zaś reszta na parapet do kubków, do ziemi sklepowej. Minęło już 1,5 tygodnia a sadzonki wystawione na dwór dają sobię rade; 13 wyszło, 5 nie zaś na parapecie dzieje się jakaś katastrofa. Na ponad 40 nasion wyszło jedynie kilka, gdzie do tego są strasznie liche. Dodam, że ta ziemia z tego worka była już w tym roku używana do kiełkowania i nie było z tym problemów. Co może być nie tak i czy po tak długim czasie mogę liczyć jeszcze, że coś z tego będzie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Otrzymany Lumen od: uprawiam_wiec_zyje

 
 
 

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #2

  • Koza
  • Koza Avatar
  • Offline
  • Super Moderator
  • ~pozytywne emocje
  • Posty: 5991
  • Zebranych lumenów: 5507
  •  

  •  

Trudno ocenić gdzie został popełniony błąd bo pestki raczej były w porządku skoro skiełkowały. Na wybicie pestek czekam maksymalnie dwa tygodnie, jak nic nie wylezie kosz. Może problemem jest to, że postawiłeś kubeczki (doniczki) na parapecie gdzie słoneczko mocno świeciło i przesuszało glebę i może na wierzchu powstała zaschnięta skorupa przez która ciężko było się przebić kiełkowi? Zgaduję?!? Parapecik to dobre miejsce ale już dla podrośnietych maluchów takich ponad tygodniowych, świeżutki narybek najlepiej postawic w półcieniu jeżeli już wystawiasz na promienie słoneczne.

Duża wilgotność i spora temperatura to idealne warunki do wychodzenia plancików z ziemi, nie musi być słońca, przez dzień czy nawet dwa jak postoją w ciemnej szafce nic im nie będzie.

Kiedy kupowałeś nasiona? Wina genetyki- raczej nie? Obstawiam zbyt dużą temp. i przesuszenie medium.

Jak dla mnie kiełkowanie i pierwsze dni życia maluchów to najtrudniejszy okres uprawy :pinch:

Kupuj AFy i jazda bo szkoda stanowisk, które pewnie stoją już uszykowane.
powodzenia
... nie stój nad kwiatem z konewką i batem... ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #3

  • buforekdoblanta
  • buforekdoblanta Avatar
  • Offline
  • ... na FLO
  • Posty: 423
  • Zebranych lumenów: 1500
  •  

  •  

Tak jak napisał Koza, albo?
Albo siedziałeś nad nimi całymi dniami zalewając je gdy tylko przyschła wierzchnia warstwa wody, bo chciałeś dla nich jak najlepiej i przedobrzyłeś, tak często bywa u początkujących-nadgorliwych.
Też tak tylko zgaduję bo sam to niegdyś przerobiłem.

Powodzenia!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

 

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #4

  • ufolud
  • ufolud Avatar
  • Offline
  • ... oblany żywicą
  • Posty: 531
  • Zebranych lumenów: 1315
  •  

  •  

Może za głęboko włożyłeś w ziemie?? Ja bym rozkopał je i zobaczył co jest grane , i jak będzie lipa to tak jak koza afy, to do końca września powinny dojść.
Browar, faja, plener, niebo jak baja, wszystko to przecież należy do nas
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #5

  • maladama
  • maladama Avatar
  • Offline
  • ... oblany żywicą
  • Posty: 578
  • Zebranych lumenów: 1042
  •  

  •  

Niestety juz za pozno ale tak na przyszlosc. Polecam uzywac root riota albo krazki jaffa. Kielkowanie 100% bez namaczania po 5 dniach panny nadaja sie do wsadzenia do ziemi.
Boże, użycz mi pogody ducha....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #6

  • Koza
  • Koza Avatar
  • Offline
  • Super Moderator
  • ~pozytywne emocje
  • Posty: 5991
  • Zebranych lumenów: 5507
  •  

  •  

maladama napisał:
Niestety juz za pozno ale tak na przyszlosc. Polecam uzywac root riota albo krazki jaffa. Kielkowanie 100% bez namaczania po 5 dniach panny nadaja sie do wsadzenia do ziemi.

A może jakiś patent do hydro, bo w wełnie nie idzie zbyt przyjemnie :blink:

sorry za OT
... nie stój nad kwiatem z konewką i batem... ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Otrzymany Lumen od: DIESEL

Re:katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #7

  • ananas
  • ananas Avatar
  • Offline
  • ... na wacie
  • Posty: 25
  • Zebranych lumenów: 23
W welnie idzie zajebiście. Tylko po zamoczeniu kostki, przed włożeniem pestki, trzeba ją prawie do sucha wytrząchać z wody. U mnie jak coś nie szło w welnie, to zawsze za mokro było.
Ostatnie 6 pestek 100% kielkowalnosci.

Sent from my private jet.
Ostatnio zmieniany: 10 lata 4 miesiąc temu przez ananas.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Otrzymany Lumen od: Golas, Koza, Pingwin

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #8

  • Koza
  • Koza Avatar
  • Offline
  • Super Moderator
  • ~pozytywne emocje
  • Posty: 5991
  • Zebranych lumenów: 5507
  •  

  •  

Dzięki za cenną wskazówkę, moczyłem kostki na full i dopiero wkładałem kiełki i widać, że to był błąd. Następnym razem spróbuje tak jak piszesz ananas. Chociaż biedy nie było to kiełkowanie szło opornie pewnie przez przelaną wełnę, jak obeschła siewki zaczęły nieśmiało wyłazić.

Pzdr
... nie stój nad kwiatem z konewką i batem... ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re:katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #9

  • ananas
  • ananas Avatar
  • Offline
  • ... na wacie
  • Posty: 25
  • Zebranych lumenów: 23
Dokładnie. Tylko pamiętaj!
Wytrząchujemy, nie wyciskamy, bo struktura luźnej dla korzeni wełny zostanie zniszczona.
Zobaczysz różnice.

Sent from my private jet.
Ostatnio zmieniany: 10 lata 4 miesiąc temu przez ananas.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

katastrofa przy kiełkowaniu 10 lata 4 miesiąc temu #10

  • Golas
  • Golas Avatar
  • Offline
  • Indoor Killer
  • Peace & Love !
  • Posty: 7701
  • Zebranych lumenów: 8099
  •  

  •  

Też robię tak jak ananas pisze ... więc potwierdzam metodę :)
Na początku parę razy tego nie zrobiłem i były problemy. :rasta:

Pozdro B)
G.
Żyjemy aby Doświadczać !
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś Sam !
Rośliny to nie maszyny !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: AS

Polecane Sklepy

HEMP.pl - growboxy, lampy, nawozy do uprawy roślin

Nasiona Marihuany