Sezonowki mam zamiar sadzic w spotowej ziemi lecz auto chcialbym zasadzic w donicach z ziemia kupna na spocie.
Jaka pojemnosc pod auto 5l da rade?

Gimi ja sam pod automaty zamierzam dać 10l, gdyż nie chce aby moim roslinkom zabrakło miejsca
A teraz moje pytanie dotyczy nawozów oraz ziemii
Ziemia pod auto jak i pełnosezonowe rośliny będzie kupna (lub wymieszana z ziemią spotową o ile będzie dobra na spocie) ziemia będzie wymieszana z gołębimi odchodami oraz perlitem.

Na weg zamierzam stosować:
* Biohumus
* Asahi SL

Na flo:
* BioCannaBost (lub inny BIO stymulator prosiłbym o propozycje)
* BioBizz Bio Bloom
* No i na koniec melasa

Czy trzeba coś jeszcze dodać lub zamienić? Uprawa ma być w 100% BIO.
Pozdrawiam J-H

JohnyHaszcz napisał:

Nie raczej wszystko jest już git. Pamiętaj uprawiamy dla siebie więc bierzemy to co dla nas najlepsze. Z drugiej strony szkoda, że nie podałeś też ile roślin będziesz wysadzał bo ilość dużo zmienia. Zastanów się nad szczególnie nawozami na flo, gdyż wybrałeś dosyć drogie i zadaj sobie pytanie czy dasz radę wykarmić 100 panien tak jak panien 10

Ps. Chodzi o cenę nawozów.

A co do moich rad to polecał bym ci do ziemi dodać jeszcze azofoski, Cosa mnie wyuczył pod tym względem hehe

Pozdrawiam
ChorielMJ

Gimli napisał:
Im mniejsza donica tym częściej trzeba podlewać W warunkach domowych 5L spokojnie wystarczy ale doglądac trzeba dość często
ChorielMJ napisał:
Fakt dawałem pod sezonóweczki pod AFy azofoske ale koledzy wyżej planują bio uprawy więc ten mineralny nawóz odpada. mix oborników powinien świetnie załatwić sprawę

Dziękuje panowie za odpowiedź!
Będzie 13 pełnosezonówek fem
no i około 30 af fem o ile uzbieram tyle do tego czasu.

Jest jakiś preparat na rynku który będzie "chronił" panny przed różnego typu szkodnikami. W zeszłym roku zauważyłem na swoich plantach takie małe czerwone wpadające w pomarańczowy kolor robaczki, były one na spodzie liści, łodydze i wierzchniej części liści. Zauważyłem tez jakieś gąsienice. Zżerało Mi coś liście. Jest jakiś specyfik który mogę stosować w postaci oprysku który będzie chronił planty ? Najlepiej jakiś bio aby potem nie palić tej chemii.

Trzeba pamiętać, że nie wszystkie robaczki itp... są szkodliwe dla roślin !
Niektóre są wręcz pożyteczne ... pryskając chemią, która jest na "wszystko" niszczymy środowisko jak i swoje zdrowie.
Jak liście coś nam zjada, to nie znaczy, że padnie cała roślinka zauważyłem nawet, że "szkodniki" są dość inteligentne.
Przykładem mogą być koniki polne, u mnie dorastają do 10-15cm. Zjadają tylko krawędzie liści nie ruszając całości ... małych nie ruszają wcale ... pewnie czekają jak podrosną.
Wydaje mi się, że większość tych naszych planetarnych "szkodników" wie, to aby nie zabić czegoś co doje im schronienie i pożywienie !!!

Tylko my o tym nie wiemy ... taka to nasza natura ... uważam, że możemy się wiele nauczyć od tych stworzeń, które nazywamy pasożytami.

Róbmy to co jest niezbędne i szanujmy otaczający nas świat

Dodać jeszcze muszę, że warto poczytać o roślinach uprawnych, które posiadają własne substancje i środki ochronne przed różnego rodzaju robaczkami żywiącymi się liśćmi itp...
Wystarczy posadzić odpowiedni gatunek np. cebuli, czosnku itp. obok swoich panienek ... natura się super uzupełnia i nic nie zostało zostawione przypadkowi !


Zapraszam do tego tematu ....

www.growlike.pro/forum/srodki-ochrony-roslin/1666-rosliny-odstraszajace-szkodniki-naturalny-sposob-ochrony-przed-szkodnikami#25587

Pozdro
G.

Ja stosowałem rok temu i się sprawdził www.target.com.pl/produkty/agricolle,741/agricolle-spray-eliminuje-szkodniki-roslin,374.html , wg producenta naturalny. W tym roku tez u mnie zagości , opryski rób profilaktycznie nim pojawia się szkodniki, to przynajmniej pożyją trochę dłużej na innych roślinach .

Jakiś tydzień temu wywaliłem na spota 3 planty, miały nie całe 2 tyg. Dziś byłem je obejrzeć i wyglądają jak by cały czas stały w miejscu. Czym może być to spowodowane, przesadzeniem ?

nie jestem outoorowcem, ale zapewne masz problem z kwasowoscią podloza, trzeba umiejetnie manipulować dolomitem, dopasujesz ph i roslinki napewno rusza.