Hej, nie wiem czy było, ale pomysł jest całkiem spoko. Im większy upał i susza tym skuteczniejszy staje się ten system. Sam raczej nie panikuje podczas upałów i właściwie nigdy nie podlewam roślin. Stosuje nawozy o powolnym uwalnianiu jeszcze przed zasadzeniami oraz szukam miejsc z widoczną zawartością gliny. W zeszłym roku deszcz padał u mnie raz na 3 tyg jak w zegarku. Rośliny rosły pięknie, a właściwie był to mój najlepszy out z wieloma sztukami AF po 200, a nawet 300g. Tak czy siak, system może się komuś przydać więc go tu zostawię.
AF'y z obecnych generacji dają bardzo wysokie plony. Oczywiście nie wszystkie odmiany i nie każda sztuka, ale trafiają się potwory. Ja miałem najwięcej takich wśród Black Master'ów #2. Rośliny AF posadzone w dobrym momencie mają znacznie lepsze warunki do kwitnienia od pełnosezonówek ze względu na długie i nieporównywalnie lepsze nasłonecznienie niż jest na jesieni kiedy jest króciutki dzień, dużo chmur, mało uv, deszcz i niskie temperatury. Af'y w pogodne lato dochodzą w idealnych warunkach więc i plon hiszpański.
Najlepiej kiełkować na początku maja i wysadzać w glebę w maju po zimnych ogrodnikach. Ziemię przygotować w kwietniu... obornik kurzy, bydlęcy, dolomit i "Planta ogród". Na flo posypać małą dawką Planta ogród + Plantafoska. Po 2-3 tyg flo mała dawka Plantafoski. Zazwyczaj obchodzę się bez podlewania (ostatnio deszcz padał raz na 2-3tyg), lecz ziemia z widoczną zawartością gliny. Miejsce nasłonecznione maksymalnie, a miejscówka zawsze w okolicy pokrzyw, ewentualnie innych ruderalnych roślin. Odmiany AF najbardziej plenne. Siatka do pasa wokół spota.
Prostota przede wszystkim.
Temat zaciągniety i przepisany z forum.haszysz.com