pfff ale bajka choć i ziarno prawdy się w niej znajdzie. Niemniej jednak bardzo uproszone jest myślenie narratora. Pewnie! super by było w świecie bez grzechu lub gdyby on był marginesem a porządni ludzie sami siebie by napominali! Niestety realia są inne!! Żyjemy w społeczeństwie 95% Katolickim gdzie zło i korupcja jest na porządku dziennym, bo przecież ksiądz w konfesjonale nam odpuści grzechy...czy aby na pewno? Poza tym gdy wyjdziemy z budynku przez wielu zwanego kościołem Bóg już nie widzi, no chyba że mamy posąg lub obraz cielca czy cielicy w domu, ale zawsze możemy go zasłonić. Wystarczy zobaczyć co dzieje się w krajach trzeciego świata gdzie jest totalny brak nie skorumpowanych organów państwa lub też niema go wcale. Czy naprawdę sądzisz, że gdyby w tej chwili rozwiązali policję, czy nawet rozwiązali cały rząd byłoby lepiej?? Czy myślisz, że ludzie nagle przestawili by swoje myślenie w kierunku hipisowskich ideologii czy może kraj pochłonąłby totalny chaos spowodowany chciwością ludzką.
Niemniej jednak zdaje sobie sprawę, że obecny rząd i wszystkie jego organy dalekie są od nazwijmy to prawidłowego działania. Mogę Was zapewnić LEPIEJ NIE BĘDZIE!! Nie długo rozpoczną się prześladowania prawdziwych Chrześcijan; czipowanie ludzi, choroby i głód jakiego wielu (jeśli nie wszyscy z nas) nie doświadczyło jak również Totalna wojna, która pochłonie całą ziemie w haosie. No może tylko co do kolejności się mylę. Nie potrzeba nam innych cywilizacji, sami siebie zniszczymy a to wszystko przez panujące zło.


zmusiłem się i obejrzałem do końca by mieć wgląd we wszystko. Wybacz, ale nie łatwo słucha się człowieka, który z góry szufladkuje mnie i próbuje wmówić to jaką jestem osobą tym bardziej gdy wiem, że jest to wierutną bzdurą. Generalnie mógłbym się zgodzić w wieloma rzeczami,lecz nie odnosząc się do swojej osoby, ale do większości społeczeństwa; wiele też upraszcza. Jedynym wyznacznikiem człowieka i to jak powinien postępować jest Biblia. Jeśli Twój Guru, Lider, Pastor,Ksiądz czy nawet arcy rydzyk mija się z prawdą zapisaną w księdze, czyli Słowie Bożym powinna zapalić Ci się czerwona lampka.

Bajka?! Zdradź mi jaki strain jarasz, że tak to odebrałeś? (wraz z warunkami uprawy )
To ziarno prawdy, rozjebało by nam planetę spadając jako meteoryt.
Bardzo, ale to bardzo chciałbym tak właśnie ten film odbierać. A może co innego przez "bajkę" rozumiesz.
Gość nie szufladkuje, większość bezmyślnego społeczeństwa tak właśnie "myśli".(tytuł i użyta forma ma coś ze sobą wspólnego, nie sądzisz?)

(to też jest fikcją?)

Ty Brachu za to zaszufladkowałeś mnie i wszystkich katolików
Choć z jednym trafiłeś. Bywam w kościele. Czasem po buchu, bo to otwiera mi serce na kontakt z Bogiem, a ja nie chodzę tam dla księdza. Kościół katolicki, na który plujesz dziś gnije tu i tam i napewno wymaga wielu reform. Wykorzystam jednak dobitną wypowiedź pewnego, mądrego, starszego pana.



Wybacz, nie chcę Cię obrazić, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mnie nie zrozumiałeś.Tam był bardzo istotny nawias, którego jakoś nie chcesz zauważyć.
Jedynym ratunkiem jest obalenie głupiej demokracji i powołanie nowego rządu. Minimalistycznego, który się zajmuje TYLKO tym czym powinien.(czyt bezp. wew. i zewn. kraju) i nie wpierdala się w życie obywateli z buciorami.
Milicję należy rozwiązać. Zastąpić POLICJĄ, którą powinny tworzyć wybitne, wykształcone i starannie selekcjonowane jednostki. Zlikwidować podatek dochodowy i uwolnić rynek.
Zakończyć kariery wszystkich, którzy mieli cokolwiek wspólnego z poprzednim systemem, a są u jakiejkolwiek władzy. Wprowadzić karę śmierci dla morderców etc....rozkręcam się, a to nie forum polityczne. Chuj tam...
Zdrajców narodu efektownie stracić!

Jedyną nadzieją jest PRZEBUDZENIE. Polska może być jeszcze potęgą. (czemu nie zbudować potęgi gospodarczej na kochanych roślinach )
Głęboko w to wierzę!

Wiesz co nadal twierdze, że z wieloma rzeczami się zgadzam, może nawet blisko 100% no ale na pewno nie uwierzę w to, że coś w tym kraju mogło by się zmienić bez duchowej rewolucji. Ludzie sami z siebie nic dobrego nie robią. Firma jaką jest Kościół Katolicki z Chrześcijaństwem ma tyle wspólnego co parówki z mięsem Tak zmienili sobie przykazania i interpretują na swój sposób Biblię żeby zarabiać na tym pieniądze. Wybacz ALE TO NIEMA NIC WSPÓLNEGO Z NAUKĄ JEZUSA! Jakieś przykazania sobie stworzyli kościelne. Napisz mi w którym miejscu w Biblii piszę by modlić się do Marii i oddawać cześć komuś oprócz Boga czy Jezusa, a tym bardziej tworzyć obrazy, czy posągi. Pierwsze przykazanie w zależności od tłumaczenia różnią się lecz sens mają wspólny: Ja jestem Pan, Bóg twój. Nie będziesz miał innych bogów obok Mnie. Nie uczynisz sobie posągu ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko lub w wodzie poniżej ziemi.
Czy nie dostrzegasz paradoksu, że w społeczeństwie 97% katolickim zło i korupcja jest na porządku dziennym?! Czy chcesz mi powiedzieć, że to całe zło które w około się dzieje to sprawka 3% ludzi??!
Otwórz umysł - przytoczę choćby pierwsze słowa filmu, który przesłałeś, lecz cały jest utrzymany w takim tonie:
"Przesłanie do głosującego bydła"
"nawet nie wyobrażasz sobie, jak świat wygląda zupełnie inaczej....w przeciwieństwie do tego jak Cię nauczono go postrzegać."
I co narrator nie sugeruje nic? przecież on z góry już narzuca mi swoje zdanie na temat mojej osoby!!
Mówisz bywasz w kościele? Kotuś bywasz w budynku KOŚCIÓŁ TO LUDZIE, I NIE CZŁOWIEK ODPRAWIAJĄCY RYTUAŁY!
w przeciwieństwie do tego jak Cię nauczono go postrzegać.
Piszesz... Ty Brachu za to zaszufladkowałeś mnie
Jeśli Twój Guru, Lider, Pastor,Ksiądz czy nawet arcy rydzyk
Ja nie kierowałem tych słów do Ciebie, lecz do wszystkich.
Sprawdzaj czy zgodne z Biblią jest to czego naucza Cię Ksiądz.
Czy będąc w tym kościele dostrzegasz szczęśliwych ludzi oddających Bogu chwałę radujących się z faktu, że Jezus zmartwychwstał i odkupił nasze grzechy na krzyżu, czy widzisz tylko tam ładnie przystrojonych ludzi odprawiających rytuały niemalże schemat co niedziela ten sam i umartwiające się osoby ,twierdzące że muszą pokutować. Dziwi mnie z jednej strony masz taki wgląd w rzeczywistość jaką jest naprawdę ale z drugiej strony nie pojmujesz, że szopka jaką odgrywa Watykan to nic innego jak zwodnicza religia.
Jest tyle faktów, rzeczy nawet biorąc na chłopski rozum, aż dziw mnie bierze, że ludzie tego nie widzą... patrząc, nie widzą, a słuchając, nie słyszą ani nie pojmują.
Choćby... Dlaczego wierząc, że Bóg stworzyciel całego świata pozwolił, by jego syn Jezus urodził się w stajni i był tak prześladowany? Czy nie mógłby sprawić czy narodził się w Watykanie w pozłacanej sali pełnej przepychu mirry i kadzidła? I na przykładzie tego filmu widzę, że to właśnie Tobie Watykan zmanipulował i poprzestawiali system wartości.

I na koniec dodam od siebie...nawet nie wyobrażasz sobie, jak świat wygląda zupełnie inaczej....w przeciwieństwie do tego jak Cię nauczono go postrzegać!!!!

Bywam w kościele...nie w Kościele. To dwie różne rzeczy
W kościele protestanckim/zielonoświątkowym też bywałem się modlić w UK i znam różnice (także w postrzeganiu Biblii).
Ta niestety równierz była tłumaczona i interpretowana milion razy, chyba się zgodzisz...
Nie ma co dzielić włosa na czworo.
Jedyna droga do Boga prowadzi przez serce. Gdyż sam Bóg jest Miłością.

Atak narratora jest wymierzony w "bydło"...
Cieszę się, że masz inne poglądy i się do niego nie zaliczasz. Ale z tego równierz wynika, że niesłusznie czujesz się zaatakowany

"Kotuś"...PLEASE...obyś jednak okazał się być kobietą bo poczułem się nieswojo

Prowadzimy konwersację. Dlatego w tym wypadku forma wskazywała na to szufladkowanie. Ale mniejsza. Wyobraź sobie, że w filmie została użyta taka, która Ci odpowiada.

Mój jedyny Szef/Guru jest "na górze".
Możesz być pewien, że bardzo gruntownie to weryfikuję o czym naucza ksiądz. Niewielu jest takich, których naprawdę warto słuchać. Jednak są.
Widywałem różnych ludzi, różnych księży i pastorów. Gorszych i lepszych. W kościele katolickim również można zobaczyć naprawdę wierzących (także radujacych się) ludzi. Ci natomiast dzielą się tylko względem jednego podziału. Na dobrych i skurwieli.
Tak, właśnie tak jest, to przerażające. Ale jednak.