Czy ktoś ma pojęcie ocb tym roślinkom ? Mają takie antenki..






I takie coś.. Roślina od góry żółknieje a nawet robi się biaława.. wtf ? pomocy

Głowy nie dam ale prawdopodobnie Twoje rośliny to mutanty, a konkretnie chodzi mi o mutację zwaną wariegacja.
A co to takiego ta wariegacja?

Wariegacja choć z nazwy nie wiadomo o co chodzi, jest jedną z najładniejszych i najbardziej estetycznych mutacji, jakie występują w roślinie marihuany. Mimo że jeśli występuje ona osobno, nie jest mile widzianą mutacją.

Wariegacja to nic innego jak całkowity bądź częściowy albinizm rośliny marihuany. Oznacza to, że efektywnie zaczyna ona przyjmować kolor biały. W najbardziej niezwykłych przypadkach jej części liści zabarwiają się na biało kreując imponujące wzory. Czasem zabarwi się dokładnie wzdłuż liścia, przez co jego jedna połowa będzie biała, a druga zielona.




Wariegacja występuje jako wynik tego w roślinie, że nie jest ona w stanie poprawnie wyprodukować chlorofil. Ta genetyczna zmiana występuje w tym genie, który posiada zdolność rośliny do produkowania chlorofilu. W przypadku przebarwienia rośliny marihuany oznacza to, że ten gen w pewnych częściach rośliny jest nieaktywny, co prowadzi do tego, że ta część rośliny jest przebarwiona na biało, albo lepiej mówiąc niezabarwiona na zielono. To zjawisko może wystąpić zarówno na całej roślinie, jak i na końcówkach samych pąków.

W większości ekstremalnych przypadków nawet cała roślina może stać się albinosem. W tym przypadku roślina nie będzie długo żyć, ponieważ bez zdolności do produkowania chlorofilu nie może też wytwarzać cukru, aby móc pozostać przy życiu i produkować pąki. Powinno to oznaczać, że rośliny, które wykazują wariegację, powinny też mieć mniejsze plony, ponieważ zmniejszona zdolność do fotosyntezy w normalnym przypadku oznacza prowadzenie do wolniejszego wzrostu. Niemniej jednak bywały już takie przypadki, w których rośliny marihuany z wariegacją wyrosły na wysokie krzaki.

Z ciekawości zapytam co to za odmiana i od jakiego producenta były te pestki?
Czym tam świecisz i jaka odległość roślin od źródła światła?
Inna ewentualność jest taka że czubki roślin były zbyt blisko światła (HPS?) i najzwyczajniej się przypaliły ale w takim wypadku zazwyczaj listki są suche jak wiór i z łatwością kruszą się w palcach - raczej odrzucam tą wersję.
Może jeszcze ktoś, coś...

Pzdr.
W.

Spodziewałem się profesjonalnej wypowiedzi na tym forum ale TO.. Szacun kolego kawał dobrej roboty
Pestki z dutch passion Orange Hill Special mam tego 7 krzaków i 1 Power Plant który na dodatek ma problem z korzeniami bo robią się brązowe..

Świecę HPS Lumatek 400W leci na super lumenach gdzieś od połowy kwitnięcia. Odległość wcześniej 30-25cm od wierzchołka ale jak zauważyłem że zaczyna żółknąć podniosłem lampę teraz jest gdzieś 40cm od wierzchołków..
Ale też twierdzę że to nie wygląda na przypalenie a na tą mutację. Żarówka GIB super flower czy jakoś tak jest chłodzona dodatkowo cool tubą i w namiocie nie czuć że jest gorąco dodatkowo mogę dotknąć szkła od cooltuby i trzymać dłoń na nim na lajcie..
Ehh jak nie urok to sraczka
Więcej w Hydro się nie bawię ziemia to jednak ziemia

Goddamnit33 napisał:
Dutch passion - i wszystko jasne
Obecnie to wielki kombinat z masą odmian i różnymi podwykonawcami, masowa produkcja. Kiedyś to była marka, teraz dużo ludzi narzeka na nich. Rośliny potrafią hemić i być mocno niestabilne (z jednej paczki nasion często wyrastają bardzo różne planty). Osobiście preferuję mniej znanych breederów z nadzieją,że to co robią - robią z pasją a nie tylko z nastawieniem na jak największy zysk.
No nic, coś tam i tak zbierzesz. Daj znać jak się skończyła ta przygoda.

W.

Tak to jest jak firmy zaczynają robić masówkę.
Dzięki za info W.

Pozdro
G.

Dobrze wiedzieć
Polecicie jakąś firmę ? bo mam juz dość pieprzenia się z roślinami żeby były jak laleczki po czym się okazuję że pestki były ujowe i prawie cała robota poszła na marne..
Jest to mutacja na 100%. Parę górnych liśći zaczyna już dzielić na pół kolorami
Można jarać takie bobki ?
Udało mi się kupić te pestki jak była promocja -50% może sprzedawali jakiś syf


Edit: Wrzucam zdjęcia jak wygląda całość. Ocenicie waszym doświadczonym okiem jak to się prezentuje ? Będzie coś z tego ? Teoretycznie powinienem zebrać coś pod 400g no ale w praktyce..
Co myślicie ?

Nie jest jakoś tragicznie, jest gęsto namiot dobrze wypełniony. Niestety te geny co najwyżej średnie dlatego celuję że będzie 300

polecicie jakieś seedbanki i odmiany które dają duże zbiory i mają wysoki poziom THC

Jeszcze przyszło mi cos takiego do głowy, bo kiedyś się z tym spotkałem.
Czy oświetlenie działa poprawnie? Czas noc dzień jest OK ?
Bo może sie tak jeszcze dziać prze właśnie błędnie działające oświetlenie.
Wtedy rośliną też zaczyna sie pierdzielić wszystko w ich "głowach".

Ja Ci polecam brać sprawdzone geny i troszkę o nich poczytać.
Nie wierzyć w te bajki co teraz w opisach piszą.

Pozdro
G.

Hmm to też może być bardzo trafna diagnoza ponieważ nie raz gdy w namiocie było ciemno (mam dzień w nocy) otwierając namiot w jakimś celu ten akurat topek dostawał światłem dziennym.. Tak czy inaczej stało się.. już nic się z tym zrobić nie da ale to już końcówka prawie więc powinny jakoś dojść. Ciekawi mnie tylko czy jaranie takiego tematu jest zdrowe