No dobre info ... hyhy

PS. Nawi.... kliknij sobie jakiś Avatarek ...

Pozdro
G.

Mam spota na torfowiskach, czy samo wapno wystarczy? i czy jak teraz przekopię ziemie z wapnem za około 1,5 miecha mogę sadzić rośliny?
Chciałbym też przygotować mieszankę z użyciem torfu na spoty ze słaba glebą, (pierwotnie cały out miał być w szklarni ale życie zweryfikowało plany będzie tylko skromna część a nie przygotowałem spotów jesienią) Także jak by ktoś miał doświadczenie z torfem prosił bym o jakąś recepturę last minute

Pozdróweczki i pysznej świątecznej rzeżuszki życzę
OCB

teraz przekop ziemie z obornikiem od bambra za miesiąc sypnij dolomit 2 tygodnie przed sadzeniem mala garsc azxofoski i po problemie

OCoBiega napisał:

Słuchaj Torf jesr kwaśny i ma odczyn 4-5,5 pH. Zazwyczaj gleba zachowuje się tak że im glebiej tym PH idzie w zywz. Mniej więcej metr od darni PH już jest na poziomie 6-7,5 czyli optymalnie. Ale jeśli chodzi o torf torf nie jest tak. Wiem jak bd robil dołki i wyrywał swoją glebe to glebsze niż szersze. Wapno (dokomin) czy kreda powinna zalatwic sprawe. Jesli masz kominek to popiol z drewna takze moze byc dobrym sposobem ponieważ pidnosi PH 10-15g na 1m kw i powinno pomoc.

I nie zadzam sie z Frederickiem. Nie miesza się dolomitu z obornikiem. Bo albo wapnuja albo nawozisz. Bo wchodzą w reakcje razem i wydzielają dużo azotu. To akurat powinno być dobre ale nie w tym wypadku bo wytwarza się wtedy amoniak a to zguby wplyw.

Więc albo dobra gleba plus obornik albo ten torf plus azofaske plus dolimit. Ew możesz wziąć próbkę torfu i sprawdzić czy popiol po drewnie podnosi PH i wtedy obornik. Kompost można mieszac z dolomitem. Kazdy ogronik Ci powie że w jednym roku się nawozi obornikiem a w następnym dopiero wapnuje.

KoneserDzikiBill napisał:
Panie znawca wejdz pan na forum ogrodnicze i wyczytasz to samo co ja napisałem ze po dodaniu obornika musi byc minimum 3-4 tygodnie roznicy od podania dolomitu , jesli chodzi o wapno przerwa musi byc dluzsza ze względu iz wapno działa najszybciej - dolomit uwalnia sie znacznie pozniej, zapraszam do lektury;)

Czyli wychodzi na to że dolomit mogę dać z azofoską razem, a obornik z dolomitem w odstępie min. 4 tyg?
Dobrze rozumiem?

tak

Siema, porobiłem już dołki pod outa na ten rok ale mam parę pytań, zazwyczaj uprawiałem w donicach i nie musiałem się srać z ulepszaniem ziemi a w tym roku mam takie cuś- ziema sklepowa (20l) + ziemia spotowa (ok. 15-20l) + perlit (6l) + azofoska (ok. garść), wszystko ze sobą dokładnie wymieszane 3 dni temu. Jak to ma być z tą mieszanką, trzeba było to zalać wodą na koniec żeby azofoska się rozpuszczała? Deszczów na razie nie zapowiadają, już od miesiąca nie spadła u mnie nawet kropla więc jeśli trzeba rozpuszczenie jakoś przyspieszyć to skoczę na spota i sam zaleję bo deszczu się chyba nie doczekam tylko niech ktoś się odezwie co i jak. Dodam że nie ma tam sadzonek, po prostu przygotowane dołki. Nie dawałem dolomitu bo czytałem żeby nie mieszać z nawozami azotowymi (dochodzi do strat azotu sratatata... prawda to?) Za kilka dni daję próbki ziemi do analizy żeby sprawdzić dokładnie pH i w razie czego czym i kiedy to odkwaszać żeby nie zmarnować azofoski? Z góry dzięki za odp.

Mój patent
dołek np40L
dajesz glebe 20L i do niej garść azofoski, 2x garsć perlit, wermi, dolomit hydrozel i mieszasz
potem dajesz 20L gleby z dolomitem 2garści i mieszasz ale tak by tylko zagarnąc cześć z wcześnieszej mieszanki
powstaje ci mieszanka w dołku która po wsadzenie sadzonki ma mało nawozu ale w miare jak bedzie rosła znajdzie azofoske
zreszta ona ma dośc długi okres rozpuszczania i raczej sprawdza sie na sezonach niż auto
co do ph to nigdy go nie sprawdzam ale działam głownie na kupnej glebie
pozdrawiam

Trzeba było dac dolomit, ale zawsze możesz to zrobić podczas sadzenia. Co do mieszanki gleby jest spoko nie musisz jej przelewac wodą, jak się azofoska nie rozpuści teraz to zrobi to jak będą sadzonki. Tak czy siak jest dobrze. Ph na outdoor nie jest jakoś bardzo ważne wystarczy ze będzie bliskie 7 i jest dobrze. Outdory maja to do siebie że jeżeli sadzonek nie opitoli jakaś zwierzyna albo inne dziadostwo to masz luz tylko nawozic co jakiś czas i prysnac na robaka/pleśń.
Powodzenia i czekam na fotorelacje
Pozdro