Historia fajki wodnej(shisha).
W dzisiejszym artykule postaram się przybliżyć historię fajki wodnej. Uznałem, że będzie to dobry pomysł na pierwszy artykuł zważając na to, że większość z nas doskonale wie, jak z naszą shishą* się obchodzić, ale nie każdy musi wiedzieć jak długo ten wynalazek wędrował po całym świecie zanim trafił w ręce Europejczyków.
Fajka wodna wbrew powszechnemu mniemaniu nie pochodzi wcale z krajów arabskich. Jej historia zaczyna się wiele wieków wcześniej na terenie północno-zachodnich Indii. Służyła tam przede wszystkim do palenia opium i haszyszu, ale czasami również ziół. Dzban wykonany był z wydrążonego orzecha kokosowego lub innego naturalnego tworu o pustym wnętrzu i twardych ścianach(np. tykwy) Korpus i cybuch były wykonane z drewna. Warto również dodać, że tak skonstruowane fajki nie miały węża. Dym wciągano bezpośrednio przez otwór w dzbanie, lub przy pomocy drewnianego ustnika. Folia aluminiowa w tamtych czasach nie istniała, więc źródło ciepła przykładano bezpośrednio na paloną używkę.
Opisana wyżej fajka wodna była trzymana w rękach za dzban. Palili ją zazwyczaj ludzie należący do niższych warstw społecznych.
Pierwsza ekspansja fajek wodnych związana jest z rozkwitem Imperium Persów. Rozwój gospodarczy tego kraju spowodował ożywienie wymiany handlowej z Indiami, a razem z wymianą dóbr wymieniane były tradycje. Wtedy właśnie fajka wodna trafiła na tereny dzisiejszego Iranu i dalej do Turcji. Właśnie wtedy-około 500 lat temu- nastąpiły wielkie zmiany w strukturze i wyglądzie sprzętu.
Na bliskim wschodzie fajka wodna zrobiła furorę i jest tam tak popularna jak papierosy w Europie. Dawniej palili ją nawet nauczyciele z uczniami w trakcie lekcji. Trafiła również na salony i dzięki temu zyskała bogate zdobienia i węża, który ułatwiał palenie. Zmieniły się również materiały z których wykonywano shishe. Do produkcji dzbanów zaczęto używać szkła, a do korpusów- metalu. Dzięki tym zabiegom otrzymano pierwowzór współczesnych fajek wodnych, które były wytrzymalsze i zyskały nową estetykę.
Warto w tym miejscu wrócić na chwilę do zawartości cybucha. Jak wspomniałem wcześniej, na początku z fajek wodnych palono substancje narkotyczne i zioła. Gdy fajki trafiły już do Persji, ludzie zaczęli z nich palić mokry, czarny tytoń nazywany tombeik. Popularność shishy była tak wielka, że paliły ją nawet dzieci, jednak sposób przyrządzenia tytoniu w tym wypadku wyglądał nieco inaczej.
Dzieci paliły tytoń zanurzony wcześniej w mieszaninie miąższu różnych owoców i miodu. Dzięki temu nabierał on przyjemnego zapachu znanego nam z dzisiejszych produktów przeznaczonych do palenia. Właśnie taki tytoń jest dzisiaj najczęściej palony w fajkach wodnych.
Kolejny krok w zawojowaniu świata to podróż fajek wodnych na nasz kontynent. Cała historia sięga lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Fajka trafiła wtedy do mieszkańców północnej Ameryki i Europy, a jej popularność rośnie do dziś. Oczywiście znów zmieniły się nieco parametry fajki. Dzisiejsze shishe wykonane są z bardzo dobrych materiałów, a producenci prześcigają się w osiąganiu coraz lepszych wyników. Wygląd sprzętu również nieustannie ewoluuje. Przykładem może być marka Medusa. Wygląd fajek tej firmy kompletnie odbiega od pierwowzorów z Indii i można powiedzieć, że jedyne co się nie zmieniło to mechanizm działania.
W ramach podsumowania napiszę tylko, że fajka wodna zmieniła się bardzo mocno, i trzeba się z tego cieszyć. Uważam, że nie zyskałaby takiej popularności gdyby nie pojawiły się rozwiązania zwiększające przyjemność wynikającą z palenia np. folia aluminiowa, wąż. Czuję też, że jedyne co się nie zmieni nigdy to przyjemność wynikająca z palenia i to, w jaki sposób wspólne palenie zbliża ludzi.
Przypisy:
*Warto pamiętać, że słowo shisha w naszym języku oznacza samą fajkę wodną. W języku angielskim dotyczy raczej mieszaniny tytoniu i melasy palonych w fajce wodnej. W oryginale jednak(pers. shīshe (شیشه)) oznacza szkło.
dobrashisha.pl
autor Rafał Chrobok