Pingwin napisał:
mój też, ja byłem tam pierwszy

JIM napisał:
to by było
ale raczej się mijamy, bo łobuzy w zwyczaju maja działać wieczorami

Choci napisał:
Choci przyjacielu tam nie ma Twoich BigDevili. Tam od Golasa i dwa o Grzesia. I właśnie są tam później wysadzone niż te
Tu gdzieś są Twoje BD




później jak będzie możliwość to będę paczał co jest co, bo donice podpisane

GreenSheep napisał:
Wizyty już raczej nie robią jakiejś różnicy bo ściechy już dawno zajechane do gleby.
Sypnę azo następnym razem
Ogólnie już maskowałem. Gałezie pokrzywy z korzeniami wyrywałem i przestawiałem
Bez walki się nie poddam

Siemka.
Wczoraj odwiedziłem spoty, który dziś potrzebuje najwięcej opieki.
Niby jakieś burze były, jakiś deszcz miał być a tu lipka.
Więc banieczki i znowu podlewanie przez 3 godzinki.
Duchota ,skwar i przebyte ponad 30 km na bicyklu nie były takie złe,
najgorsze są te jebane końskie muchy, które nic sobie nie robią z dezodorantów na komary i kleszcze.
Masakra z nimi...
Dobra do rzeczy.

pływające ogrody
czyli mix afów od Golasa, Chociego i Grzesia
Różno, różniście... Trochę luzaków, nabitych krasnoludów i kolorowych karzełków

#1




NLxR.Poison GGS





#2










Ostatnie opryski zdały egzamin.
Plecha pojawiła się tylko na na jednym z najbardziej luźnych tematów


Karzełek. Na lola będzie



puta

Idą w tych donicach i chyba błąd, że nie nagiąłem

Duże 35L a w nich wynalazki od Golasa takie jak WWafxLSD, AutoMazar x Amnesia...
i Warr SxHK, HK, SxRxHP, ZGG...
to samo z paru stron







ZGG mój najszybszy krzak w tym sezonie





A tu kacza łapa hyhy


i moje lipcówki Hk i AxHK






Zabrałem ze sobą dwa AFki od Grzesia. Mogłyby jeszcze postać chwilę ale stwierdziłem, że przedsmak outa już musi być
NYCDxBLackCream




Golas Twoje AKacze to magia
Nie widać tego na fotach ale największe Afy w moim ogrodzie i jeszcze nie kończą i mocno się nabijają









Każda donica dostał 5L wody a afy oprysk na pleche Topsin tym razem od Targetu

Oby zawsze do następnego
Pozdro ogrodnicy

Na ten fiolecik to mi ślinka pociekła.
dobrze i zdrowo rosną, pryskaj na pleche a za dwa tygodnie będziesz zbierał plony.
pozdrawiam

te w donicach 35l maja sporo azotu albo ujebac szczyty albo polozyc ja sam bym im fim zrobil bo sloneczko im dobrze widac daje



pozdro
sandacz

Pisałem, że AK, które zrobiłem nawet mnie zaskoczyły !
Dwa musiałem nawet opierać o boki BOXa, bo się kładły ... hyhy
Jestem zadowolony, że Ci pasują te geny.

Roślinki wszystkie masz zajebiste !

Pozdro
G.

No rzeczywisce te Akacze swietne, choc reszta afow tez niczego sobie

W koncu doczekalismy sie outowej relki ktora na bank trafi do wyroznionych

Fajne kolorki na tych AF. Sezonówki też się zapowiadają konkretnie, ja trzymam swoje w około 20L dolnicach ale widzę że na przyszły sezon musze je przerobić żeby te 30-40L miały. Pole Af nieźle wygląda, ile planujesz to jeszcze trzymac?

cudne autosy, ten zapaszek świeżego zielska w terenie coś cudownego
smacznego

KLICZKO napisał:
Psikam, psikam...
Za 2 tygodnie, może już będzie coś dobre. Ogólnie chciałby zwinąć wszystkie za jednym machem, ale raczej się nie uda, bo niektóre są na wczesnym etapie. Plan, połowa maja max wszystkie afy doniczkowe powinny wisieć. ok 90dni...
Ogólnie trzeba obserwować

Sandacz napisał:
Właśnie jak byłem ostatnio to tak słabo by się naginały, sprawdzałem i trochę strach żeby nie złamać, ale fim...
A słoneczka właśnie jakoś dużo nie ma

Golas napisał:
Dają rade , ciekawe jak fazka

Pingwin napisał:
Na pewno największe ze wszystkich i dość jednolite

GreenSheep napisał:
ten jest w 15L, bo miał być AF i mi się wydaję że już mu brakuję. Pierwszy raz sadzę w 35L donicach więc nie wiem czego się spodziewać, ale Koza pokazał, że można zdjąć przyzwoicie
A jeśli chodzi o pole AF to tak jak wyżej pisałem z KLICZKO

Koza napisał:
Najbardziej da się odczuć jak się biega między nimi i podlewa, tu się dotknie tam się zajrzy i łapki całe się kleją
Oby do ścinki

Siema D sory za chlew w temacie.Chcialem Ci pokazac to o czym gadalismy a mianowicie moje przeprawy na spota.Mnie bobry jak mowie pomagaja dzieki nim ma,m mostek co se ide przezen, a nie brodze w mule lub wodzie gdy tam byla jeszcze.

Tak mostek sie prezentuje:


A tak zrobily z rzeka co ci mowilem hujwie co maja na celu.Chyba zawalic rzeke dach se zrobic hyhyhy drzew malo maja przy brzegu sa dalej.


Tak wiec u mnie sam pozytek z nich a drzewa od roslin daleko takze spoko pasc niepadnie na planta.Oby nierozniosly tylko nie uznaly konopow za "przydatne" Pozdr sory za spam