Muck Sticky napisał:
nie boj zaby;)
nie boje
Golas napisał:
Nic im nie będzie ... teraz jak je napoiłeś będą rosły w oczach !!
Też tak myślę
W tamtym roku miały ciut gorzej i dały radę.
Chodzi o to żeby nie było takich sytuacji,bo byłyby większe, ale ciężko sprostać czasem pogodzie.
jest nieprzewidywalna. Np teraz mogłyby stać centralnie na ziemi,trawie, bardzo wilgotnym terenie i by miały dużo milej.
A tak są na grubszych gałęziach, bo jakby popadało tydzień to by tonęły.
I tak to trzeba kombinować
Pingwin napisał:
Jestes niemozliwy, szacun podziam cie stary. Taaaaaaakie upały a ty tyyyyyle roboty ogarniasz.
Zastanawiam sie jak dajesz rade w zyciu codziennym
znaczy sie martwie sie troche hehe
Przychodzi taki czas kiedy trzeba spiąć poślady i tyle
Trzeba trochę zmienić i to też daje powera
Ogólnie jak napisał wyżej Muck Sticky "nie bój żaby"
Golabek napisał:
To ja ci jedno d powiem.DZIEKI sliczne za ost pogawedke ze ooo twoje wyschna bo juz niebyles a ja sie jak durny cieszyl ze niebylem na plantach i rosna zieloniutkie.Dzis kurwa zajechalismy na spota a one wsie oklapniete,a mialem byc za tydz(jebana pewnosc golabka) i huj by strzelil 12 czy 13 szt.Dzieki wariat i sam teraco MAAAX2 tyg bede oby juz tego niepowtorzyc.Jeszcze raz dzi43ki niby odd slowa do slowa a huj jutro jade jeszcze 2 spoty obrobic na gruuubo zlac te wory i huj bo pieprz.Pozdr wariat.
Doświadczenie z tamtego roku.
Taki chujowy klimat worków ,doniczek, ale plus taki, że nic nie marudzi i możesz rozstawić się w bardziej niedostępnych miejscach.
Jak się ostro zeschnie to lipnie się podlewa. Przynajmniej w doniczkach, bo woda spierdala momentalnie na boki a tam zaraz na dół bo szpary na centa. Łapiesz za pomidora, ciągniesz do góry a doniczka zostaje.
Ja lałem po trochu. Z 5 razy na jednego.
Dobrze, że ruszyłeś dupę na spota
Ja lecę jeszcze raz w weekend jak nie popada.
Koza napisał:
ziemi mogłeś więcej nasypać w donicach,
Wiedziałem, że się przyjebiesz
Jak w tamtym roku
Ogólnie to każda doniczka dostała tyle ziemi ile ma pojemności.
Jebłem na plecach 1500L ziemi i już raczej nie przewiduje noszenia gdziekolwiek ziemi
W taką doncice 35l to śmiało można sypać 40 a może i więcej.
Tyle ile jest musi im styknąć.