Zachęcając do majsterkowania chciałbym przedstawić wam mój świeżutki projekcik. Robota trwała może z godzinkę, ale większość czasu to bardziej myślenie nad konstrukcją niż robota. Także niech mi nikt tu nie mówi, że to trudny temat
Zdjęć z budowy nie porobiłem, bo chowałem się z tym po kątach, a fotę efektu wrzucam
pozakonkursowo
Pewnie ktoś pomyśli, że ten patyczek to ściema. Zapewniam że jest przyklejony na kropelkę i nawet się trzyma

Potem i tak poprawię klejem dwuskładnikowym

Na fotce widać chyba wszystkie elementy. Obeszłoby się z jedną buteleczką, ale ja kombinator jestem i zrobiłem sobie z dwóch

Patyczek to kawałek szczytówki od wędki. Ogólnie wszystko działa i woda nie leci do ust.
Kombinujcie, kombinujcie bo roboty z tym specjalnej nie ma, a efekty cieszą i do tego można wygrać faajne nagrody
Pozdro!